| Autor |
Wiadomość |
| Aaron Holzmann |
 Wysłany: Pon 19:32, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Raport podobno pisał kierowca autokaru kadry  |
|
 |
| Towarzysz z Centrali |
| Wysłany: Pon 14:00, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
janas od konferencji prasowych i raportów miał przecierz kucharza  |
|
|
| Rude |
| Wysłany: Pon 13:55, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
Eee tam, on nie jest od elokwentnych wywodow przed kamerami ale od trenowania. Prawda jest taka ze jakby byly wyniki to nikt by sie go nie czepial. Poza tym zaoszczedzilem czas ktory normalnie bym posiwecil na ogladanie konferencji prasowych  |
|
|
| Aaron Holzmann |
| Wysłany: Pon 8:40, 17 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Ja tam zaskoczony nie jestem. Nie można od człowieka, który nie jest w stanie poprawnie sklecić zdania złożonego w mowie wymagać pisania raportów. To sadyzm! |
|
|
| Rude |
| Wysłany: Nie 22:19, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Na dobra sprawe ten raport nie jest do niczego potrzebny wiec nie wiem o co tyle krzyku. Janasa tak czy siak uwazam za fachowca ktory popelnil jednak kilka sporych bledow ale poniosl za to konsekwencje i nie widze problemu. |
|
|
| Aaron Holzmann |
| Wysłany: Pią 12:22, 07 Lip 2006 Temat postu: Raport Janasa: prawda o kadrze |
|
Trzynaście stron maszynopisu. Statystyki pięciu meczów, skład polskiej kadry i pobieżna analiza przyczyn porażki - tak wygląda słynny raport Pawła Janasa z przygotowań polskiej kadry do mistrzostw świata - pisze "Przegląd Sportowy".
Udało nam się dotrzeć do dokumentu, który z niezrozumiałych przyczyn wciąż jest wielką tajemnicą PZPN. Teraz można się przynajmniej domyślać powodów utajnienia dokumentu - okazuje się, że wcale nie wyjaśnia on powodów mundialowej klęski, a przecież taki był sens jego powstania. Kompromituje więc zarówno pracownika, jak i pracodawcę. Widać, że Paweł Janas - główny autor raportu - sporządził go w niezwykłym pośpiechu. Zabrakło mu rzetelności, która w takiej sytuacji wydawała się czymś oczywistym, wszak dokument powstawał od 21 czerwca, bo właśnie tego dnia polska reprezentacja wróciła z mundialu.
Czyżby zlekceważył?
Zasadniczym elementem raportu jest liczący 13 stron rozdział podpisany nazwiskami Pawła Janasa i Macieja Skorży. Ustaliliśmy, że pierwotnie swoje uwagi na temat przygotowań Polaków sporządził Skorża, a dopiero później miał je uzupełnić Janas. Wszystko wskazuje na to, że selekcjoner nie odrobił jednak pracy domowej - wysłał raport PZPN, poprzestając na uwagach swojego asystenta. Nie można wykluczać, że Janas najzwyczajniej w świecie zlekceważył polecenie przełożonych, bo wyszedł z założenia, że przecież i tak nie ma szans na dalszą pracę z reprezentacją.
http://mundial.wp.pl/kat,26721,wid,8383744,wiadomosc.html?rfbawp=1152271202.695&ticaid=11eb5&_ticrsn=5 |
|
|