 Wysłany: Śro 21:13, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Myślę, że podziemny obozik byłby swego rodzaju novum! | |
| Wysłany: Śro 19:50, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| W Halembie, albo w hali wystawowej? | |
| Wysłany: Śro 8:27, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Wiemyjuż gdzie załatwimy sprawę kaszubów. A co ze ślązakami? | |
| Wysłany: Wto 18:41, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
| no a co ja napisalem...? | |
| Wysłany: Nie 22:26, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Etniczna jedność to dla mnie definicja państwa! | |
| Wysłany: Nie 0:51, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
| chciałeś chyba powiedzieć, że otrzymamy jednolite etnicznie państwo? | |
| Wysłany: Sob 21:14, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
| trzeba zaczac napuszczac slazakow na kaszubow, sie powyrzynaja nawzajem i w taki sposob otrzymamy czysta rase polakow... | |
| Wysłany: Pią 7:44, 23 Lut 2007 Temat postu: Kto napuszcza Ślązaków na Polskę? |
|
| Kto napuszcza Ślązaków na Polskę?
"Nasz Dziennik": Związek Ludności Narodowości Śląskiej chce zablokować zmianę nazwy byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau na "Były Niemiecki Nazistowski Obóz Koncentracyjny i Zagłady Auschwitz-Birkenau". - Skandal, uderzenie w prawdę historyczną - tak określił minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski stanowisko Związku Ludności Narodowości Śląskiej Gazeta przypomina, że blisko rok temu minister wystąpił w imieniu rządu do Centrum Światowego Dziedzictwa UNESCO o zmianę nazwy obozu Auschwitz-Birkenau, jako reakcja na rozpowszechnioną w zagranicznych mediach praktykę określania hitlerowskich obozów zagłady "polskimi". Wniosek zyskał poparcie środowisk żydowskich w Polsce, Instytutu Yad Vashem i rządu Izraela. Tymczasem Związek Ludności Narodowości Śląskiej, nieformalne stowarzyszenie autonomistów śląskich, zapowiada wystąpienie do Centrum Światowego Dziedzictwa UNESCO ze sprzeciwem wobec użycia w nazwie określeń "niemiecki, nazistowski". Powód? Na terenie obozu po wojnie Polacy jakoby więzili Niemców i Ślązaków - pisze "ND". Rzecznik Muzeum Auschwitz-Birkenau, Jarosław Mensfelt przyznaje, że po wojnie pod nadzorem NKWD przebywała tu grupa jeńców, ale jego zdaniem, nie można stwierdzić, "czy byli to Ślązacy, Niemcy, czy też volksdeutsche". Podkreśla też, iż nie można mówić o "otwarciu" obozu po wojnie, ponieważ to sugeruje, że funkcjonowały urządzenia masowej zagłady, a tak nie było. - Muzeum powstało dla upamiętnienia ofiar obozu zagłady, działającego między czerwcem 1940 a styczniem 1945 roku. I to ten nazistowski obóz został wpisany na listę UNESCO - podkreśla Mensfelt w rozmowie z "Naszym Dziennikiem". http://wiadomosci.onet.pl/1491692,11,item.html |
|